marca 26, 2018

Prisoners of Geography: Ten Maps That Tell You Everything You Need to Know About Global Politics - Tim Marshal


Długo zastanawiałam się jak opisać tę książkę, a to tylko dlatego, że sama bardzo lubię czytać o geopolityce. Uczyłam się o niej i po prostu siedzę w temacie (ale jakimś specjalistą nie jestem!). Wiem też, że pewnie część osób wchodzących na bloga nie ma o niej zielonego pojęcia i mocno zastanawiałam się, jak ją sensownie opisać. Zobaczcie jak mi to wyszło.

Po pierwsze tytuł, który w polskim wydaniu brzmi:  Więźniowie Geografii, czyli wszystko, co chciałbyś wiedzieć o globalnej polityceale w wersji English jest to:  (...) 10 maps that tell you… hola hola! Ale gdzie są te mapy? Map jest bardzo mało, no niby jest ich dziesięć, może kilka więcej, ale są absolutnie beznadziejne… uwierzcie mi, wiem co mówię. Są to zwykłe mapy polityczne z zaznaczeniem granic. Nie ma podpisanych większości rzek, gór i innych elementów. To jeszcze bym przeżyła, ale czytamy o konkretnych regionach i to o czym czytam chcę zobaczyć na mapie - tego nie ma, a powinno być. Przecież na mapie można umieścić tyle informacji. 


Mapa w rozdziale o Chinach. Jak widać, a raczej nie widać, nie ma na niej zbyt wielu elementów. Same granice, dwie rzeki (a przecież jest ich tam bardzo dużo i nie są rozmiaru Wisły) i w sumie tyle. 
(wybaczcie moje paluchy, ale ta książka sama się składa )
Cała książka składa się z 10 rozdziałów opisujących różne części świata i różne kraje. Patrząc na to całościowo to jest to świetne wprowadzenie do geopolityki i zarys najważniejszych konfliktów i rywalizujących ze sobą potęg. Wydaje mi się, że najlepsze rozdziały to te opisujące pojedyncze państwa jak rozdział o Rosji, Chinach, USA a nawet Arktyce. Inne rozdział wydały mi się napisane trochę po łebkach. Bo jak tu kompleksowo opisać problemy całej Afryki, albo Bliskiego Wschodu? 

Najbardziej podobała mi się część o Indiach i Pakistanie. Moje postrzeganie ich konfliktu kończyło się zawsze na Kaszmirze, a tu dostałam bardzo ciekawą historię samego Pakistanu. Raczej nie siedzę też w Ameryce Łacińskiej, więc to było dla mnie bardzo interesujące. Zupełnie nie rozumiem połączenia w jednym rozdziale Korei i Japonii. Wiem, miały wspólny epizod w historii, ale teraz raczej się o nic nie biją, a na pewno nie aż tak jak pozostałe opisane kraje. Japonia była przecież do niedawna całkowicie neutralna. Myślę, że sama Korea i bardziej dogłębne opisanie relacji północ – południe byłoby dużo lepsze.

Mapa z rozdziału o Korei i Japonii pełni funkcję typowo dekoracyjną, niektórych może uświadomić gdzie te kraje leżą, ale nic poza tym.

Mimo tego całego mojego narzekania, książka mi się spodobała. Jest bardzo ciekawa, szczególnie dla osób, które nie bardzo orientują się w temacie. Często przytaczana jest historia danego obszaru i czynniki, które lata później doprowadzały do różnych napięć. Mnie najbardziej interesowały te geograficzne ograniczenia polityki i działań państw. Jeśli siedzicie w temacie i dużo już wiecie to raczej nic Was nie oświeci, ale jeśli nie macie za dużego pojęcia o geopolityce, a chcecie się zorientować w bieżącej sytuacji na świecie, to bardzo polecam tę książkę. Byle szybko, dopóki wciąż jest ona aktualna.
Co do wersji angielskiej którą czytałam, to myślę że osoby z poziomem C1, może B2 powinny sobie z nią poradzić.  

Szczegóły:
Tytuł oryginału: Prisoners of Geography: Ten Maps That Tell You Everything You Need to Know About Global Politics
Autor: Tim Marshal
Wydawnictwo: Elliott & Thompson
Liczba stron: 400

Brak komentarzy: