czerwca 26, 2018

Endymion - Dan Simmons


Po przeczytaniu Hyperiona i Upadku Hyperiona nie czytałm i nie sprawdzałam w opisie książki co się będzie działo chciałam mieć niespodziankę, bo wiedziałam, że to po prostu musi być dobre. I co? I miałam niezły szok. Endymion dzieje się ponad 200 lat po pielgrzymce do Grobowców Czasu i moich ulubionych bohaterów już nie ma. Nie mogłam tego przeboleć, serio. Rozpaczałam przez jakieś 100 stron, ale portem wkręciłam się w przygody Raula, Enei, Betika i nawet ojca-kapitana de Soyi.

Raul jest mieszkańcem Hyperiona, odsłużył swoje w wojsku i zajmuje się myślistwem i pokazuje turystom najlepsze miejsca łowieckie. W skutek pewnych zdarzeń został skazany, ale potem uratowany przez tajemniczą postać. Już niedługo z Grobowców Czasu zamkniętych przez lata ma wyjść dziewczynka.


Enea jest córką cybryda Keatsa i ludzkiej kobiety, a Raul musi zapewnić jej bezpieczeństwo. To może być trudne, bo zbrojna kościelna organizacja Pax wysłała do doliny tysiące żołnierzy mających dziecko przechwycić. Misją dowodzi ojciec-kapitan de Soya.

Pielgrzymi są legendą. Zostali bohaterami Pieśni stworzonych przez Poetę i które zostały przez Pax zakazane. Pax jest ciekawą organizacją. Można powiedzieć, że zastąpił Hegemonię, ale do utrzymywania wpływów wykorzystuje chrześcijaństwo i znane już tajemnicze krzyżokształty. A wszystko to w świecie, który zrobił wielki, technologiczny krok w tył. Takie rzeczy raczej rzadko się zdarzają w książkach sci-fi.

Raul Endymion jest super postacią, która trochę przez przypadek została wciągnięta w podróż Enei, a jego rolą jest zostanie bohaterem. Nie zawsze mu to wychodzi, czasem popełnia głupstwa i jest trochę niezdarny ale razem z małą Eneą i androidem Bettikiem tworzą naprawdę zgrany zespół.

Dziwnie mi to pisać, ale chyba kolejny raz nie mam się do czego przyczepić i jestem absolutnie zakochana w tej serii. Super mi się czytało o rozważaniach bohaterów o pielgrzymach, którzy funkcjonują w sferze legend, w momencie, kiedy ja wiedziałam o nich więcej z poprzednich części niż stworzeni przez autora bohaterowie. Fajne i miłe uczcie. Bardzo pasowała mi też narracja. Historię opowiada Raul, dość stary Raul, wspominający swoją młodość, a czasami wspominający wydarzenia, których świadkami nie jesteśmy, bo dopiero nastąpią kilka lat później. 

Chyba przekonałam się do końca do gatunki science fiction. Jeśli tak jak ja jesteście laikami w kwestii sci-fi, to książki Simmonsa będą dla Was idealne. Ja jestem zachwycona.

Szczegóły:
Tytuł: Endymion
Tytuł oryginału: Endymion
Tom: 3
Cykl: Hyperion
Autor: Dan Simmons
Wydawnictwo: MAG
Liczba stron: 640

Brak komentarzy: