marca 10, 2023
Zapomniany ogród - Kate Morton
Poruszająca podróż przez pokolenia i kontynenty.
Opowieść o dwóch kobietach próbujących odkryć własną tożsamość.
Ale niektóre historie rodzinne są zagmatwane i mroczne jak wiktoriańskie baśnie. I nie wystarczy wsiąść na statek i przemierzyć ocean, żeby je rozwikłać.
W przeddzień pierwszej wojny światowej na statku płynącym do Australii znaleziono porzuconą dziewczynkę. Tajemnicza kobieta, zwana Autorką, obiecała się nią opiekować – a potem przepadła bez śladu.
W noc dwudziestych pierwszych urodzin Nell O’Connor poznaje sekret, który na zawsze zmieni jej życie. Kilkadziesiąt lat później Nell wsiada na pokład statku płynącego do Anglii, by wreszcie poznać prawdę o sobie. Droga wiedzie ją na smagane wiatrem wybrzeża Kornwalii, do tajemniczej posiadłości Blackhurst, należącej do arystokratycznego rodu Mountrachet.
Po śmierci Nell jej wnuczka, Cassandra, otrzymuje niespodziewany spadek. Dom zwany Cliff Cottage i otaczający go ogród kryją w sobie tajemnice związane z Mountrachetami i zaginioną autorką mrocznych wiktoriańskich baśni. To tam Cassandra odkryje prawdę o swojej rodzinie i rozwikła stuletnią tajemnicę zaginionej dziewczynki.
Plastyczne sceny kreowane przez Kate Morton albo wzbudzają w nas niepokój, albo do głębi poruszają, wywołują łzy albo uśmiech… i na pewno nie pozwalają odłożyć tej powieści.
(opis wydawcy)
Współczesna powieść wiktoriańska.
Czy są na sali miłośnicy powieści wiktoriańskiej, a może skomplikowanych sag rodzinnych? Jeśli tak to Zapomniany ogród będzie książką w sam raz dla was. Klimat wiktoriańskiej Anglii i zagmatwane tajemnice rodzinne to coś co lubię. Ale mam kilka zastrzeżeń.
Książka jest wielowątkowa. Najwięcej dostajemy historii małej ulicznicy Elizy, która z Londynu z początku XX w. trafia nagle do zamożnej posiadłości. W międzyczasie poznajemy Cassandrę, już we współczesności, oraz Nell w latach siedemdziesiątych XX w. I powiem tak, autorka zrobiła z tego niezłą sieczkę. Historia jest poszatkowana, pokrojona, a jej kawałki przemieszane. Do prawie połowy książki nie mogłam się połapać kto jest kim i w jakich latach w ogóle jesteśmy tak bardzo skaczemy po liniach czasowych. To było lekko męczące i dopiero na koniec książki wszystko się ułożyło i wyjaśniło. Jednak do samej treści nie mam żadnych zarzutów.
Baśń dla dorosłych?
W pewnym momencie dostrzec można lekką inspirację Tajemniczym ogrodem. Podobała mi się też relacja Elizy i Rose, która poszła w bardzo niestandardową stronę. Sporo wątków było nierealnych, kilka prawie że baśniowych. Do takich zaliczymy relacje biednego młodzieńca i zamożnej dziewczyny oraz znaczenie labiryntu. Eliza jest jak dla mnie najciekawszą postacią. Druga w kolejności jest Cassandra, która sporo przeszła mimo młodego wieku i stara się odkryć przeszłość. Jedynie postać Nell została potraktowana nieco po macoszemu. Do tego dochodzi tajemnicza kornwalijska posiadłość i wielu bohaterów którzy strzegą jej wstydliwych sekretów przed obcymi.
Książka pochłania czytelnika, kusi sekretami i niedopowiedzeniami. Czyta się ją jak piękną bajkę dla dorosłych, niekiedy radosną, a często bardzo smutną. Czasami płynęła wolno i była przegadana, ale zaraz czekał jakiś pasjonujący zwrot akcji i wciągało mnie na nowo. Podobało mi się, to słodko-gorzka historia, której się nie zapomina.
Szczegóły:Tytuł: Zapomniany ogród
Tytuł oryginalny: The forgotten garden
Seria: Butikowa
Autor: Kate Morton
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 544
Brak komentarzy: