kwietnia 10, 2017

The Call. Wezwanie - Peadar O'Guilin [PRZEDPREMIEROWO]


The Call jest książką która w bardzo pomysłowy sposób łączy fantastykę z dystopią. Po pierwsze, nie porównywałabym jej z Igrzyskami Śmierci ani Więźniem Labiryntu. Dystopie i apokaliptyczne wizje świata są teraz „na topie”, ale w tej książce panuje zupełni inny klimat niż we wszystkich książkach tego typu, które do tej pory czytałam. Jedyny wspólny element to walka o przetrwanie, i tyle.

Irlandia została odcięta od świata. Nie latają samoloty, promy wracają puste na brzeg, a młodzież uczy się i trenuje w specjalnych szkołach przetrwania. Wszystko po to aby przetrwać wezwanie i Trzy Minuty.
Wieki temu tajemniczy, magiczny lud Sidhe został wygnany do podziemnej, szarej krainy, gdzie mieszkają potwory, bagna wypełnia żrący kwas, a sami Sidhe noszą płaszcze ze skór ludzi. Właśnie do tej krainy, trafia każdy nastolatek. Znika z ziemskiego świata i pojawia się z powrotem po dokładnie trzech minutach. Niektórzy przeżywają, ale inni wracają martwi, w strasznym stanie. Jedyny ratunek to mordercza ucieczka przed prześladowcami.

Nessa i jej przyjaciele Megan i Anto też czekają na wezwanie. Nessa jest inna niż reszta uczniów szkoły. Jest niepełnosprawna, jej nogi są porażone i z trudem chodzi. Czy uda jej się przetrwać w krainie gdzie szansą na przetrwanie jest jak najszybszy bieg?

Zacznę od plusów. Bardzo mi się podobał oniryczny klimat i wygląd Szaroziemi. To jak wizja z najgorszych koszmarów, a rzeczy które się tam działy napawały mnie autentycznym obrzydzeniem i przerażeniem. Jestem pod wrażeniem tego, jak autor wplótł irlandzki folklor i baśniowe postacie pięknych wróżek do tego makabrycznego, stworzonego przez siebie świata.
Duża część akcji dzieje się w szkole do której chodzi Nessa. Cała historia wydała mi się nieco poszatkowana, bo narracja prowadzona jest z punktu widzenia wielu uczniów. Książka zyskałaby, gdyby to Nessa była narratorką, może nie byłoby takiego skakania pomiędzy poszczególnymi bohaterami.

Mimo wielu makabrycznych scen, książka jest przeznaczona głównie dla młodszych czytelników – na moje oko wiek gimnazjalny. Mnie ta książka nie do końca przekonała. Czegoś mi w niej zabrakło i czuję lekki niedosyt, głównie po finale, ale mam na uwadze to, że kolejna część się na pewno pojawi. Muszę jednak przyznać, że pomysł na fabułę jest pomysłowy, książkę czyta się dobrze i powinna zadowolić fanów gatunku. 

Za możliwość przeczytania dziękuję:

Szczegóły:
Tytuł: The Call. Wezwanie
Tytuł oryginału: The Call
Tom: 1
Autor: Peadar O'Guilin
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Liczba stron: 350

Brak komentarzy: