maja 18, 2022

Achaja. Tom 2 - Andrzej Ziemiański

 

Drugi tom przygód księżniczki Achai.

Ahaja tom drugi przeczytana. Ogólnie książka mi się podobała, ale jest jednak troszkę gorsza od części pierwszej. Przez zdecydowaną większą część książki podobało mi. Mimo, że akcja nie leciała na łeb na szyję to przygody Achai zainteresowały mnie. Natomiast ostatnia 1/4 część książki, szczególnie ta sprawa z kotami (kto czytał ten wie o co chodzi) to było dla mnie coś strasznie dziwnego i surrealistycznego. Jakbym czytała kompletnie inną książkę. Słuchałam powieści w audiobooku i o ile chylę czoła przed narratorką Joanną Jerzewską, to w tych momentach tak strasznie się czytała piskliwym, irytującym głosem, że po prostu myślałam że wysiądę. Także ta końcówka mi się niesamowicie wlekła.

Znowu na wojnie.

Także tym razem Achaja trafia znowu z deszczu pod rynnę. Udaje jej się znaleźć miłą wioskę i zaczyna wieść normalne życie. Znalazła sobie nawet miłego parobka z którym może założy gospodarstwo. Jednak na skutek nieszczęśliwych wypadków zostaje wciągnięta do armii Arkach i się zaczyna od nowa przygoda z wojną. Trochę się nam Achaja zmieniła, już nie jest tak naiwna jak kiedyś była i twardziej stąpa po ziemi.

W tej armii służą tylko kobiety i o ile ja nie mam absolutnie problemów z wulgarnością w wojsku i brutalnością wojny w książkach, to w samych strukturach tego wojska tak strasznie przeklinały jedna na drugą i tej wulgarności było tyle, że po prostu powoli zaczęło mi to przeszkadzać. Strasznie zajadłe baby stworzył autor.

Jak się pieprzy, to się pieprzy. Na całego! Nigdy się nie pieprzy w życiu na pół. Albo na trzy czwarte. Zawsze na całość.

Nierozwinięte wątki i audiobookowa polecajka.

Jeśli chodzi o Siriusa i Zaana to wciąż knują i spiskują o wojnie, ale ich wątek jakby tkwi w miejscu Czarodziej Meredith, co ciekawe, zaczął widzieć przyszłość i mamy takie urywki jakby naszej współczesności. Troszkę się wyjaśniła sprawa z wirusem, ale ogólnie dalej nie wiem ja ma się do tej książki ten jego wątek. Czekam dalej na obszerniejsze wyjaśnienia. Tak z perspektywy czasu to te dwa wątki nie bardzo wniosły cokolwiek. Stoją raczej w miejscu, a tylko przygody Achai są tu najbardziej wyeksponowane.

Całość książki oceniam jako dobrą. Słuchało mi się jej naprawdę dobrze i w ogóle niesamowita jest pani Joanna Jeżewska - lektorka, bo tak modulować głos to chyba nie każdy potrafi i mega polecam audiobooka. Nie ukrywam że lekko ciągnęło mi się w pewnym momencie i mam takie dziwne odczucie, że coś nie zagrało i zgrzytało. Jakby wszystko było lekko przekombinowane. Książka części pierwszej nie przebiła, jednak na pewno będę chciała skończyć tę trylogię i za jakiś czas pewnie włączę sobie część trzecią.

Szczegóły:
Tytuł: Achaja
Cykl: Achaja
Tom: 2
Autor: Andrzej Ziemiański
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Liczba stron: 646


Brak komentarzy: