sierpnia 17, 2019

Święty ogień i Renegat - Nowa Fantastyka nr 8/2019


Sezon urlopowy w pełni, więc tym razem mój przegląd sierpniowej Nowej Fantastyki będzie krótki.

Rozpoczynamy od zastrzyku przyszłości czyli, pływających miast, a konkretnie projektu Oceanix City. Rozwiązanie takie coraz częściej jest rozpatrywane w kontekście zmian klimatu.

Kolejna rzecz związana z przyszłością to tekst Projekt prognoskop, czyli parę słów o przewidywaniu przyszłości i czy jakimś pisarzom SF się to udało.

Słowiański kącik wita nas gorąco tekstem o ogniu. Słowiański Human Torch i jego ognista drużyna przedstawia ognisty motyw w kulturze dawnych Słowian. Dlaczego święty ogień jest ważny, co robi bóg ognia, jakie demony podpalają chaty i czy istnieją ogniste upiory – tego wszystkiego dowiedzie się z artykułu. I to chyba ten tekst najbardziej mi się w tym numerze podobał.

Świat Dysku Terry’ego Pratchetta to mój czytelniczy wyrzut sumienia. Zbieram się do tego cyklu od ładnych paru lat. Na łamach magazynu fani Świata Dysku dostają wywiad z Ianem Stewartem, współautorem serii Nauka Świata Dysku.

Opowiadania tym razem niespecjalnie mnie porwały. Nie moja tematyka. Wspomnę tylko o tych, które mi się najbardziej spodobały.

Z prozy polskiej jest to Złota Gabriela Marczaka. Ciekawa rzecz o świecie, który jest dla jednych realny lecz dla innych wirtualny. To fajnie napisana wizja przyszłości, w której można zakochać się w nieistniejącej postaci z gry. Podkreślę, że opowiadanie jest napisane bardzo przyjemnym i przystępnym językiem, a i fabuła potrafi zaskoczyć.

Z prozy zagranicznej na łamach magazynu gościmy jedno, ale bardzo długie opowiadanie, a raczej mikropowieść Renegat Orsona Scotta Carda. Na pewnej planecie w tajemniczych okolicznościach ginie jeden z kolonistów. Być może ma to związek z llopami, nowymi zwierzętami, czy też formami życia które według paru osób przejawiają zaawansowaną inteligencję. Zagadkową śmierć bada mówca umarłych Andrew Wiggin i jego siostra Valentine. Mamy tu do czynienia ze swoistą detektywistyką science-fiction i całkiem dobrze mi się ten tekst czytało.

Jeśli by tak spojrzeć na całość, to numer tematycznie nie dla mnie. Do tych najfajniejszych części mogę zaliczyć bestiariusz słowiański, Lila i Puta oraz felietony. Może Wam bardziej przypadnie do gustu?


Brak komentarzy: