sierpnia 09, 2015
Colorful Book Tag
Dziękuje za nominację do tego kolorowego tagu Victorii. Nareszcie mogłam się za niego zabrać po moich licznych wakacyjnych wyjazdach. Przyznam, że podczas pisania naszła mnie niejedna refleksja. Zapraszam do zapoznania się z moimi odpowiedziami ;)
Szary: książka, która może być uznana za ponadczasową.
Uznałabym serię "Opowieści z Narnii" za ponadczasową. Wydaje się kolejną fantastyczną książeczką dla dzieci, ale bardziej doświadczonym czytelnikom odkrywa swoje drugie dno. Alegorie ludzkiego losu i odwołania do Boga są wszędzie. Kiedyś nawet widziałam ogłoszenia o seminarium skupiającym się na tym jak czytać "Opowieści z Narnii". Myślę, że to jest ponadczasowa książka i będzie popularna jeszcze długi czas.
Są to zdecydowanie "Ogrody księżyca" Stevena Eriksona. Słyszałam bardzo dużo złych opinii na jej temat - że jest długa, skomplikowana, monotonna, za dużo wojny itp. Jednak mnie miło zaskoczyła swoją treścią. Nie każdy lubi bitewne fantasy, ale chyba mi podeszło. I bardzo się cieszę, że rozpoczęłam cykl Malazańskiej Księgo Poległych.
Zielony: książka, która dała ci nadzieję.
Chyba nie spotkałam na swojej czytelniczej drodze takiej książki. Książka dająca nadzieję... ale na co? Jeżeli na to, że kolejna część będzie wkrótce wydana, to takich książek trochę było. Ale poważnie. Może jest to książka "Uwięziona w bursztynie" Diany Gabaldon i nadzieja, że przeznaczenie i wielka miłość naprawdę istnieje. Naprawdę nie wiem... Może wy macie znacie jakąś książkę?
Czerwony: książka, którą kochasz i nienawidzisz jednocześnie.
Ja moje książki albo kocham albo nienawidzę. Raczej nie uznaję półśrodków. Chociaż jest książka, którą bardzo lubię a jednocześnie wywołuje ona u mnie niezrównany smutek. Jest to "Snajper" Chrisa Kyle. To książka biograficzna amerykańskiego komandosa SEAL. Opowiada o jego wyjazdach na wojnę do Iraku, smutki i chwile grozy, które przeżywała jego rodzina oraz szczęśliwe powroty i traumy. Opisy śmierci kolegów napawają smutkiem, a gdzieś głębiej zakwita ziarenko nienawiści do sprawców wojen i śmierci tysiąca osób.
Żółty: książka, z którą wiążesz najwięcej wspomnień.
"Strzały królowej" Mercedes Lackey. To chyba moja pierwsza książka w której były sceny intymne i co najlepsze, własny tata mi ją pożyczył. Wręczał mi ją z bardzo poważną miną i powiedział, że są w niej fragmenty dla dorosłych. Do dziś się z tego śmieję, zresztą wtedy też się śmiałam. Miałam może 11 lat, nie pamiętam dokładnie. Była to też pierwsza książka polecona mi przez tatę.
Złoty: książka, która była prawdziwym bogactwem, jeśli chodzi o treść na jej kartach.
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu" (Legolas)
"To nie koniec podróży. Śmierć to tylko kolejna ścieżka, którą wszyscy musimy podążyć." (Gandalf)
"Ja wyglądam szpetnie, a czuje się we mnie piękno!" (Obieżyświat)
Pewnie już wiecie, że mój wybór padł na "Władcę pierścieni" J.R.R. Tolkiena i chyba nie muszę tego tłumaczyć ;)
Tym razem nie nominuję, nikogo, ale zachęcam wszystkich chętnych do wykonania tego tagu. Mi wydał się bardzo interesujący i miałam mnóstwo frajdy pisząc odpowiedzi i szukając odpowiednich książek. Teraz, kiedy wróciłam z wakacji obiecuję większą aktywność i szybkość z odpowiedziami na komentarze i odwiedzinami waszych blogów.
Ciekawy TAG :) Ale mogłoby być więcej kolorków. Sześć to troszkę za mało ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://ksiazki-mitchelii.blogspot.com/
Bardzo fajny TAG i odpowiedzi :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś zrobię go u siebie
dobraksiazka1.blogspot.com
Słabo, nie znam większości z książek, które wymieniłaś ;/
OdpowiedzUsuńGratuluję nominacji! Naprawdę świetnie Ci to wyszło ;)
Niektóre są bardzo stare, np. "Strzały królowej" są z roku 1987. Trochę specjalnie wybrałam takie książki, mniej popularne ;)
UsuńWładca Pierścieni <3 Tak, zgadzam się! :3
OdpowiedzUsuńLeonZabookowiec.blogspot.com
<3 kocham Tolkiena <3
UsuńA ja już robiłam i niesamowicie dobrze się bawiłam przy wykonywaniu tego tagu :D Był świetny i tak pobudzał energię, że normalnie nie mogłam usiedzieć spokojnie w miejscu, jak wymyślałam odpowiedzi :D
OdpowiedzUsuńhttp://gabrysiekrecenzuje.blogspot.com/
Ten tag wydaje mi się strasznie krótki ;D.
OdpowiedzUsuńWładcę Pierścieni muszę w końcu przeczytać. Co do "Opowieści z Narnii" się zgadzam. Niby całkiem inny świat a tyle odwołań.
Pozdrawiam
blog--ksiazkoholiczki.blogspot.com
Zdecydowanie zgodzę się z "Opowieściami z Narnii"! Bardzo chętnie bym do niej wróciła z moimi dziećmi już ;P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://magiel-kulturalny.blogspot.com/
Ciekawy blog, zapraszam do siebie. Miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńHej, nominowałam Cię do LBA :> http://secretsofbooks.blogspot.com/2015/08/liebster-blog-award-1-2.html
OdpowiedzUsuńCiekawy blog i TAG. Super sobie z nim poradziłaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
http://miedzy--stronami.blogspot.com/
Świetny TAG! :)
OdpowiedzUsuńKochałam w dzieciństwie "Opowieści z Narnii" - choć po tylu latach wracania do tego świata na razie sobie odpuszczę :D
Mi nadzieję dała nieco książka "Podróż niesentymentalna" Very Cowie. To książka zupełnie nie w moim stylu, ale opowiada o dziewczynie, zwykłej, która siłą marzeń osiągnęła szczyt, więc.. :)
Pozdrawiam,
wyspa-ksiazek1.blogspot.com
PS. Legolas! :D ♥
Kocham Legolasa ❤ ale skarbnicą cytatów jest dla mnie Gandalf
UsuńUwielbiam tagi, a tutaj trafiłam na kolejny świetny! :) Z powyższych książek kojarzę niestety niewiele, więc może pora to zmienić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dołączam do grona obserwatorów. :)
A.
http://chaosmysli.blogspot.com - będzie mi miło, jeśli zajrzysz.
Miło mi, że tag Ci się spodobał ;-)
Usuń