kwietnia 13, 2016

Red Lipstick Monster. Tajniki makijażu - Ewa Grzelakowska-Kostoglu [recenzja gościnna]


Dziś zapraszam was na recenzję książki Red Lipstick Monster. Tajniki makijażu. Podarowałam ją siostrze na urodziny, a ona napisała jej recenzję! Ja jestem osobą, której wystarczy krem na twarzy i zaraz leci w teren, ale Asia od jakiegoś czasu siedzi w temacie kosmetyków. Zostawiam was w jej rękach:


Na ten poradnik miałam chrapkę już od bardzo dawna, czyli odkąd dowiedziałam się o samych przymiarkach Ewy na napisanie książki. No i 12 kwietnia wpadła w moje łapki, idealnie w urodziny. 

Jak to zwykle bywa w recenzjach może powiem co nieco o okładce, choć nie powinno się oceniać po niej książki i treści, do której za chwileczkę przejdę. Okładka boska. Widać po niej czego dotyczy tekst znajdujący się na kartkach w środku. Szczerze powiedziawszy, jest to chyba najbardziej obrazowo napisany poradnik kosmetyczny jaki zdarzyło mi się trzymać w rękach. Wszystko starannie i dokładnie opisano, nie trzeba sobie wyobrażać każdego fragmentu bo fotografie jakie zawarto w środku dodatkowo nam pomagają zrozumieć, co autorka miała na myśli. 

Jak Ewa wspomniała na początku, jest to poradnik dla osób początkujących, jak i średnio-zaawansowanych. Tak, idealnie coś dla mnie! Siedzę w kosmetykach już jakiś czas, ale zawsze odczuwałam niedosyt. Filmiki Ewy na YouTubie naturalnie mi pomagały, ale ta książka jest dopełnieniem tego czego potrzebowałam. 

Świetnym pomysłem są kody QR, które pozwalają nam po każdym rozdziale przenieść się do filmu, jaki nas aktualnie interesuje, i który chcemy sobie przyswoić lub przypomnieć. Pamiętacie zapewne jak w szkole czasem dopisywaliście jakieś ważne informacje albo ciekawostki na marginesie, które pełniły rolę uzupełnienia informacji, jakie powinny znaleźć się w waszej głowie. U Ewy panuje podobny schemat. Jej książka pełna jest ciekawostek i dopisków, które pomogą i dopełnią waszą wiedzę o przydatne wskazówki. 

Tekst zawarty w poradniku ma swoje odzwierciedlenie w fotografiach, które nadają całości bardzo spektakularny efekt. Dla mnie właśnie najważniejsze jest to, że mam przed oczami pokazane szczegółowe postępowanie krok po kroku. Nie czuję się przytłoczona nadmiarem informacji, a głowa nie boli mnie od wyobrażania sobie każdego pociągnięcia pędzla przy malowaniu oka, czy odpowiedniego poprowadzenia jaskółki przy użyciu eyelinera. Jaki pędzel jest niezbędny, jakiego praktycznie nie potrzebujemy? Jak określić, który podkład jest tym idealnym, a który stworzy niepotrzebny efekt maski? To pytania, które zadają sobie kobiety podczas spędzania czasu w drogeriach, i na które możemy znaleźć odpowiedzi właśnie w tej książce. 

Czy jest to dobry poradnik? Tak! Myślę, że jest to jeden z lepszych poradników, jakie zawitały na półki w sklepach i polecam go wszystkim chcącym zgłębić tajniki makijażu. 

Szczegóły:
Tytuł: Red Lipstick Monster. Tajniki makijażu
Autor: Ewa Grzelakowska-Kostoglu
Wydawnictwo: Wydawnictwo BookFlow
Liczba stron: 198

Brak komentarzy: