marca 25, 2024

Szerń i Szerer. Zima przed burzą - Feliks W. Kres

Nawet Potęga nie jest wieczna.

Wciąż żyją ludzie, którzy przed półwieczem widzieli ostatnią bitwę Szerni z Alerem. Bitwę, jak sądzili, zwycięską. Dziś dawna Potęga, nie unicestwiona a jedynie uśpiona, zaczyna pożerać własny świat i własne dzieci.

Alerowie tysiącami przekraczają północną granicę i zalewają Armekt, broniony resztkami wojsk ocalałych z wojny między dwiema najpotężniejszymi kobietami świata. Teraz to one, te które w listach nazywają się siostrami, będą musiały odłożyć na bok dumę i nienawiść i wspólnie stawić czoła zagrożeniu, jakiego nie widział jeszcze świat pod niebem Szerni.

Gdy dwie królowe ślą listy, gdzieś daleko na północy, wśród mroku i śniegu, rozpoczyna się rozpaczliwa, uświęcona rzeź. Rzeź, po której nic już nie będzie takie samo.

(opis wydawcy)

Pożegnanie mistrza.

Ostatnia książka napisana przez mistrza. Przez to zupełnie nie mogłam się zebrać do czytania jej, chociaż mam nadzieję, że ta historia dostanie swoje zakończenie napisane przez Arkadego Saulskiego. 

W tej książce wracamy do początku serii. Na północnej granicy znowu zawrzało. Wstęgi Aleru coś zaburzyło i wywodzące się z nich Srebrne i Złote plemiona ruszyły do walki w stronę Armektu. Ludzie coraz bardziej wycofują się pod ich naporem i groźbą rzezi. Wracają starzy bohaterowie, jednym z nich jest, znany nam z pierwszej części, Rawat, którego bardzo go lubiłam i ciekawa byłam co tam u niego słychać. Wracają też cesarzowa Werena i królowa Ezena, Gotah i Kesa Przyjęta. Muszą zacząć współpracować, dogadać się i stawić czoła zagrożeniu. Nie jest to łatwe, bo zamiast szykować się do największej z bitew, zajmują się dyplomacją. 

Wątki się domykają.

Jak zwykle jest dużo polityki, dużo knowań, dużo historii. Oczywiście wszystko jest dość zagmatwane, jak to u Kresa bywa, ale ma to swój urok i naprawdę wciąga. Widać, że seria się zamyka, wątki się łączą i kończą. Mamy tu niezłą sentymentalną wyprawę, bo są wspominane bardzo różne postacie z wielu książek cyklu. Niezrównany klimat i niezrównany jest poziom autora do prowadzenia opowieści tak różnych od siebie i niepasujących, ale jednak składających się w jedną całość i jedną olbrzymią opowieść. Emocje będą Wam towarzyszyć do samego końca, gwarantuję to. A teraz trzymam kciuki za dokończenie serii i czekam na poznanie zakończenia. 

Szczegóły:

Tytuł: Szerń i Szerer. Zima przed burzą
Tom: 9
Autor: Feliks W. Kres
Seria: Księga Całości
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Liczba stron: 800

"Szerń i Szerer. Zima przed burzą” do kupienia na Bonito

Brak komentarzy: